Konferencja High League. Malik Montana o Natsu - "LUBI GRAĆ Z PILOTAMI TV". Czy to jest żenujące?

Malik Montana, założyciel federacji, podczas środowej konferencji High League Conference obrzucił Natsu i Lexę obrzydliwymi wyzwiskami. Na zaczepki rapera zareagował influencer, który zajmował się seks-kamerami. 

Fame MMA odniosło ogromny sukces kasowy, więc pojawienie się konkurencji było tylko kwestią czasu. Federacja High League została założona przez Malika Montanę, rapera, który chciał prześcignąć konkurencję, oferując ogromną gotówkę osobom wcześniej związanym z galą. Paweł Pawłowski stał się popularnym prowadzącym FAME MMA, a Montana złożył ofertę Lil Mastiemu. Lil Masti był wcześniej w konflikcie z Wojciechem Gorlą i innymi organizatorami. 

Wielkimi krokami zbliża się pierwsza gala Wysokiej Ligi. Odbędzie się ona w Ergo Arenie na granicy Gdańska, Sopotu i Gdańska. W środę, dokładnie miesiąc przed wydarzeniem, odbyła się konferencja. Pojawiły się na niej gwiazdy z inauguracyjnej edycji. W main evencie walczyć będą Natalia "Natsu", Karczmarczyk, oraz Lexy Chaplin. Obie są znanymi rodzimymi influencerkami. 

Czytaj więcej o Natsu tutaj : Natsu

Na początku doszło do bardzo żenującej sytuacji. Malik Montana zdradził, że nie może się doczekać starcia pomiędzy byłym i obecnym współlokatorem Team X, jednocześnie dopuszczając się body shamingu i slut shamingu. Natsu została przyłapana na występach na sex-kamerach wiele lat temu w sieci. Doprowadziło to do skandalu. 

Malik powiedział: "Wiesz co, tak naprawdę patrzę na całą kartę i jest kilka walk, które będę oglądał z większym zainteresowaniem." Ten main event jest faktycznie bardzo interesujący. Jedna osoba lubi jeść McDonald's, a druga lubi bawić się pilotami do telewizorów. Moim zdaniem to fascynujący match-up. Po tych słowach na widowni dało się słyszeć buczenie... Karczmarczyk odniosła się na Instastory do skandalicznych słów Malika, który zaproponował jej udział w swojej imprezie. O dziwo, celebrytka nie dała się sprowokować i zapewniła, że zaczepka Montany nie zrobiła na niej większego wrażenia. Przyznała, że szkoda, że takie słowa zostały użyte. Dla tych, którzy uważają, że zostałam "wytłumaczona", myślę, że mogłam opowiedzieć jeszcze bardziej kreatywną historię. Ponieważ moja psychika jest zbyt silna na takie teksty, liczę na lepsze ciosy na tej konferencji. Nie będę nikogo bił, ale to już lżejsza nuta.